Unijne prawo nie reguluje wynagrodzenia za nadgodziny
Trybunał Unii Europejskiej nie pomoże w każdej sprawie z zakresu czasu pracy. Kwestie dotyczące nadgodzin są poza jego jurysdykcją, chyba że chodzi np. o okresy odpoczynku, a nie zapłatę.
Powyższą konstatację potwierdził Trybunał Sprawiedliwości UE w orzeczeniu z 7 lipca 2022 r. (połączone sprawy C-257/21 i C-258/21).
W czym problem
Orzeczenie dotyczy dwóch zbliżonych spraw zawisłych przed niemieckimi sądami, dotyczących pracowników regularnie pracujących nocą w godzinach nadliczbowych. Otrzymywali oni z tego tytułu dodatek do wynagrodzenia w wysokości 20-25 proc. wynagrodzenia godzinowego zgodnie ze stawkami wynikającymi z sektorowego układu zbiorowego pracy. Układ ten przewidywał, że w wypadku nieregularnej pracy w nadgodzinach stawka tego dodatku jest wyższa, bo dodatek dochodzi do 50 proc. wynagrodzenia godzinowego.
Pracownicy uznali, że takie zróżnicowanie łamie zasadę równouprawnienia wynikającą z prawa niemieckiego i równości wobec prawa z art. 20 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Z tego względu wnieśli powództwo o zapłatę wyrównania, które nastąpiłoby, gdyby stosować stawki w wyższej wysokości. Argumentowali także, że postanowienia układu zbiorowego prowadzą do utrwalania nieprawidłowej praktyki wśród...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta